biegunka- leczenie, psychosomatyka

Chciałabym dzisiaj zająć się problemem, który dotyka każdego, a jest bardzo niekomfortowy i u wielu ludzi budzi zakłopotanie. Mam na myśli biegunkę. Co ją może powodować? Na to pytanie będzie wiele różnych odpowiedzi m.in. pewne leki, zatrucia, choroby somatyczne i stres. Ostatnia pozycja jest najbliżej tematu, który chciałabym poruszyć. Psychosomatyka zajmuje się interakcją ludzkiego organizmu i psychiki. Dalej porusza temat totalna biologia, która jest nurtem nowym ale dynamicznie rozwijającym się. Najciekawsza i zasadnicza kwestia obejmuje nasze związki z krewnymi. Okazuje się bowiem, że po naszych dziadkach nie dziedziczymy jedynie cech osobowości, wyglądu zewnętrznego czy predyspozycji intelektualnych. Nasza odporność, podatność na infekcje i poważne choroby, również jest uwarunkowane naszymi genami. Jednak według badaczy totalnej biologii, przekleństwem naszego DNA nie jest stricte słaby układ odpornościowy ale konflikty, które leżą u podłoża naszych dolegliwości zdrowotnych.

Biegunka jest spowodowana konfliktem mówiącym o tym, że chcemy się czegoś pozbyć , mamy potrzebę uwolnienia się od jakiegoś dręczącego nas wydarzenia życiowego. Dokładniej problem ten dotyka fazy naprawczej owego konfliktu. Być może sytuacja, którą pobieżnie wyjaśniliśmy nadal pozostawia piętno na naszej psychice, mamy poczucie niedokończonej sprawy. Nasz organizm daje nam znać, że coś nadal nam ciąży i do dalszego rozwoju, czy nawet spokoju ducha powinniśmy uporządkować nasze życie wewnętrzne. Kwestie te pozostają nieuświadomione, dlatego nie jest łatwe sprostać temu wyzwaniu. Wyparte treści, pozostały usunięte z naszej świadomości z konkretnego powodu, ponieważ nie byliśmy w stanie zmierzyć się z nimi w danej chwili co jest spowodowane gwałtownością owego zdarzenia, na które nie byliśmy przygotowani. Wewnętrzny spór sprawia, że możemy odczuwać bezsilność, dręczy nas rzecz, której ‘’nie możemy strawić’’. Rozwolnienie daje nam do zrozumienia, że nasz organizm próbuje się szybko czegoś pozbyć, przyśpieszyć proces wydalania treści, które nam szkodzą. Mogą być to problemy, których boimy się sobie uświadomić przez sam fakt, że budzą w nas strach, czujemy się wobec nich bezbronni i próbujemy oszukać samych siebie, że dany problem nie istnieje. Jednakże, trzeba pamiętać, że jeśli czegoś nie dostrzegamy, nie oznacza to, że czegoś nie ma. Dla lepszego wglądu we własny umysł, powinniśmy odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

– Czy czuje się niewdzięczny mimo wszystkiego co mam?

– Czy jest coś, przed czym uciekam?

– Czy mam poczucie osaczenia przez jakąś sprawę, mimo tego, że już ją rozwiązałem?

– Dlaczego odrzucam od siebie pewne rzeczy?

– Dlaczego nie akceptuje życia takim, jakie jest?

Totalna biologia umożliwia nam alternatywną drogę poradzenia sobie z biegunka. Przyznanie się przed sobą do własnej niedoskonałości, słabości do po prostu bycia istotą ludzką, nie tylko pomoże nam pozbyć się problemu ale także, umożliwi nam dalszy rozwój. Nie można iść dalej na przód, jeżeli będziemy przykuci łańcuchami do przeszłości, a nasze mary będą miały nad nami władzę. Uważam, że warto więc, przemyśleć omówione powyżej sprawy, ponieważ możemy na tym jedynie skorzystać.