Choroba wrzodowa a stres

Liczne badania udowodniły, że za chorobę wrzodową odpowiedzialna jest bakteria Helicobacter pylori, a nie, jak dotąd sądzono, stres. Nie oznacza to jednak, że nie ma on znaczenia na przebieg i rozwój choroby. Owszem, ma.

Długotrwały stres, nerwy w połączeniu jeszcze z nieodpowiednią dietą, alkoholem, czy nikotyną sprzyjają uaktywnieniu się choroby.

Bakterie Helicobacter pylori uaktywniają się w przypadku odpowiednio przygotowanego środowiska jakim jest np. żołądek osłabiony długotrwałym stresem. Powoduje on zaburzenia jego pracy oraz wytwarzania kwasów żołądkowych, których jednym z zadań jest dezynfekcja pożywienia. Dlatego też bardzo ważne jest, by w życiu zminimalizować stres. Bowiem to właśnie ludzie narażeni na silne emocje, codzienną adrenalinę oraz stres w domu lub w pracy, częściej zapadają na chorobę wrzodową.

Badania pokazują, że ludzie zajmujący odpowiedzialne stanowiska, czy pracujący w zawodach narażonych na dużą dawkę stresu zachorują częściej, dlatego też choroba wrzodowa rozpatrywana jest także w kategorii psychosomatycznej.

Powstawaniu wrzodów sprzyja nerwowy tryb życia, ciągły pośpiech – dzisiejszy model życia. Dlatego właśnie cierpiący na tę dolegliwość, w miarę możliwości powinni unikać sytuacji stresowych. Bardzo duże znaczenie mają relaks i odpoczynek. Nie wolno zapominać też o odpowiedniej ilości snu. W życiu nieuniknione są sytuacje stresowe, dlatego trzeba nauczyć się z nimi żyć. Potrzeba poświęcić czas na wyciszenie się, relaks, ale ważny jest też sport – ruch również pozwala na odprężenie się i zapomnienie o problemach. Ćwiczenia fizyczne zmniejszają napięcie mięśni i dodatkowo wyzwalają pozytywną energię, a co za tym idzie endorfiny – hormony szczęścia. Sam spacer, świeże powietrze pozytywnie oddziałują na przemęczony, spięty organizm. Mogą w tym pomóc również najprostsze zabiegi, niewymagające od nas wiele wysiłku – relaksacyjna ciepła kąpiel, ulubiona muzyka, czy filiżanka dobrej herbaty – wszystko to, co lubimy najbardziej i sprawia, że czujemy się lepiej. Takie drobne zabiegi mogą zdziałać naprawdę wiele.

Osoby chorujące i walczące z wrzodami powinny zadbać o prowadzenie higienicznego trybu życia. Z pewnością ułatwi to utrzymanie dobrego stanu zdrowia i uśpienie bakterii Helicobakter pyroli.